Tłumaczenia w kontekście hasła "zatopione w cemencie" z polskiego na angielski od Reverso Context: Znalazłem to zatopione w cemencie. Tłumaczenie Context Korektor Synonimy Koniugacja Koniugacja Documents Słownik Collaborative Dictionary Gramatyka Expressio Reverso Corporate
uwidoczniony w betonie z CEM IIIA, co może świadczyć o zwartej mikrostrukturze betonu z cementem CEM IIIA. 3. Proces ko rozji zbrojenia w próbkach z CEM I rozpoczął się , zanim warstwa
W tym artykule omówimy najciekawsze rozwiązania. Styl i prostota tworzące niebanalne ogrodzenie. Ogrodzenia nowoczesne z gabionów są odpowiedzią na miarę XXI wieku na trend pochodzący z ubiegłego stulecia, w którym niezwykle popularne były kamienie zatopione w betonowych palisadach.
W górnym odcinku rzeka jest dość bystra i wąska, a nurt poprzecinany sporą ilością zwałek, niejednokrotnie zmuszającą kajakarzy do przenoszenia łodzi lądem. Trzeba też uważać na spore głazy i kamienie zatopione w rzece, które przy bystrym nurcie potrafią stanowić zagrożenie. To propozycja dla bardziej doświadczonych kajakarzy.
Kwiatki w Betonie, Kielce. 594 likes · 2 talking about this. AKCJA SPOŁECZNA Kwiatki w Betonie. Przyłącz się! Przysyłasz zdjęcie - przeczytaj Informacje!
Aby zastosować szkło wodne do betonu, należy dodać go do mieszanki betonowej w ilości około 5-10% wagowo w stosunku do masy cementu. Należy również pamiętać, że szkło wodne może skrócić czas wiązania betonu, dlatego trzeba uważać na jego ilość, aby nie spowodować nadmiernego skrócenia czasu utwardzania. Warto zauważyć
W dzisiejszym pokażemy wam jak wykonać układ mieszany czyli ogrzewanie grzejnikowe i podłogowe na frezowane betonie a wszystko będzie zasilone Tanim kotłem
Artykuł prezentuje badania związane z ograniczeniem korozji ASR w betonie, wywołanej przez reaktywne kruszywo drobne, za pomocą dodatków mineralnych. W tym celu użyto metakaolinu MK-40
Kanał ten przybliża techniki wiercenia w betonie zbrojonym, rodzaje wiertnic i wierteł, oraz problemy jakie mogą podczas wykonywania prac.
Okręty podwodne zatopione w wyniku kolizji {{bottomLinkPreText}} {{bottomLinkText}} This page is based on a Wikipedia article written by contributors ( read / edit ). Text is available under the CC BY-SA 4.0 license; additional terms may apply.
ZcyCE. Betonowe powierzchnie charakteryzują się tym, że są mało odporne na zarysowania, pękanie oraz uszkodzenia mechaniczne. Jeśli dodatkowo znajdują się na zewnątrz, podlegają również szkodliwemu wpływowi wilgoci, nasłonecznienia oraz zmian temperatury. Nietrudno więc o pojawienie się w nich defektów. Na szczęście z ich naprawieniem możemy poradzić sobie samodzielnie. Podpowiadamy, jak to zrobić. Betonowe płyty chodnikowe, schody, tarasy czy podmurówki – jeśli nie zostały pokryte np. płytkami – są szczególnie narażone na uszkodzenia, o które w dodatku nietrudno. Nawet najmniejsze pęknięcia czy ubytki w ich powierzchni wymagają jak najszybszego wypełnienia. Inaczej możemy być pewni, że wnikająca w nie woda (zamarzająca i odmarzająca) będzie powodowała coraz większe starty. Jak wykonać niezbędne prace, by dobrze zabezpieczyć uszkodzone fragmenty betonu? Przygotowanie betonu do naprawy Wszelkie betonowe konstrukcje, które będziemy poddawać naprawie, musimy uprzednio właściwie do tego przygotować. Niezbędne będzie więc czyszczenie uszkodzonego miejsca, polegające na usunięciu wszystkich luźnych fragmentów betonu czy łuszczącej się farby. Jeśli powierzchnia tego wymaga, należy ją także oczyścić z powstałych nalotów bądź tłustych plam. W następnej kolejności poszerzamy ubytki do szerokości ok 5 mm – pozwoli to masie wypełniającej dobrze uzupełnić szczeliny. Możemy zrobić to szpachelką albo szlifierką kątową. Niezbędne będzie także późniejsze oczyszczanie szpar z powstałego przy tej okazji pyłu. Pamiętajmy, że jeśli do uszczerbku doszło w miejscu zamocowania prętów zbrojących, również one wymagają dokładnego oczyszczenia z pozostałości betonu. W przypadku gdy zostały one porażone korozją, należy skuć beton tak głęboko, aż dotrzemy do nieskorodowanych części zbrojenia. Następnie dokładnie oczyszczamy pręty z rdzy i malujemy farbą antykorozyjną. Należy pamiętać, że beton dookoła prętów powinien zostać skuty na ok 1,5 cm. Tak przygotowana powierzchnia jest gotowa do wypełnienia nową warstwą masy. Łatanie ubytków Do uzupełnienia szczelin w betonie możemy wykorzystać samodzielnie przygotowaną masę wykonaną z cementu, piasku oraz wody. Jest to jednak rozwiązanie niezbyt skuteczne, dlatego zdecydowanie lepiej sięgnąć po specjalnie zaprawy. Przed ich zakupem należy się jednak upewnić, czy wybraliśmy odpowiedni produkt – np. czy nadaje się on do zastosowania na świeżym powietrzu. W pierwszej kolejności naprawiany ubytek gruntujemy, by poprawić przyczepność zaprawy. Zamiast gruntu możemy użyć również masy sczepnej, która przyda się w przypadku naprawiania uszkodzeń o dużych rozmiarach. Dopiero następnie nakładamy zaprawę wypełniającą. Jeśli wypełniamy większe ubytki, konieczne będzie kilkukrotne aplikowanie zaprawy, tak aby nie przekroczyć grubości jednorazowej powłoki zalecanej przez producenta preparatu. Tak uzupełniony fragment betonu nadaje się do malowania po 24 godzinach, a po około tygodniu możemy układać na nim płytki. Do tego czasu wypełniony ubytek możemy dodatkowo zabezpieczyć powłoką uszczelniającą, która ochroni beton przed działaniem wody.
Dlaczego bęton pęka? Beton nie jest w stanie przyjmować sił rozciągających - zadanie to spełniają stalowe elementy zbrojeniowe, zastosowane np. w konstrukcji mostu. Pręty zbrojeniowe rozciągają się bez szkody. Mimo to w betonie powstają niezliczone, gołym okiem prawie niewidoczne pęknięcia. Ich dopuszczalna szerokość to nie więcej niż 0,4 mm. Mówi się wówczas o zarysowanej strefie rozciągania. Na skutek zmiany obciążenia lub spadku temperatury mogą powstać nowe pęknięcia nawet w konstrukcji budowlanej eksploatowanej już od dłuższego czasu. Dobieramy mocowanie odpowiednie dla strefy rozciąganej Najodpowiedniejszym mocowaniem będą kotwy dopasowujące się kształtem do podciętych otworów jak np. kotwy Zykon. W ich przypadku nadwyżka wymiarowa części stożkowej zapobiega wyciągnięciu kotwy, nawet w przypadku powstawania pęknięcia. Kotwa ta doskonale nadaje się także w przypadku występowania obciążenia uderzeniowego. Swoją rolę spełniają też kotwy, które samoczynnie równoważą powiększenie średnicy nawierconego otworu na skutek pęknięcia – stożek głębiej wchodzi w część rozprężną i przez to powiększa się średnica części rozprężnej, np. kotwy uniwersalne do betonu. Kotwy te również doskonale sprawdzają się w przypadku występowania obciążenia uderzeniowego źródło i zdjęcie: fischer Polska
Informacja od opiekuna zlecenia podano nr telefonu potwierdziliśmy e-mail zweryfikowaliśmy treść wstępnych oczekiwań Dane kontaktowe Klient: A●●●●●● G●●●●●●●● Tel: 735 ●●● ●●● pokaż E-mail: g●●●●@●●●●● pokaż Szczegóły zlecenia Kategoria: Zlecenia na tarasy Miejsce: Lubań - powiat lubański, Dolnośląskie Rodzaj tarasu: kamienie zatopione w żywicyZakres prac: położenie nawierzchniPowierzchnia tarasu: 31-50m2Dodatkowe informacje: 1-pietro, taras na dachu 3 garażyTermin rozpoczęcia prac: Nr zapytania ofertowego: 2145927
21-03-2011 01:00Kłopoty z oczkiem wodnym wyłożonym folią są często takie same: kamienie osuwają się na dno, wody ubywa, intensywnie rozwijają się glony. Dlatego doświadczenia właścicieli z remontu takiego zbiornika mogą się także przydać tym, którzy dopiero planują taką budowę. Płyty granitowe wystają nad taflę wody, aby folia na pionowym brzegu była z 5Płyty granitowe wystają nad taflę wody, aby folia na pionowym brzegu była niewidoczna. Zaczęło się tak, jak w wielu nowych ogrodach. Najpierw wykopano nieckę w kształcie nerki, wyłożono ją folią na podsypce z piasku, po czym folię zamaskowano kamieniami i żwirem. Zbiornik wypełniono wodą, wstawiono doń pojemniki z roślinami wodnymi i wpuszczono ryby. Kłopoty zaczęły się już w następnym sezonie. Najpierw okazało się, że ryby nie przetrzymały zimy. Potem w oczku pojawiły się glony, chociaż zainstalowano filtr, a woda napowietrzała się tłoczona przez pompę do niewielkiego wodospadu. Początkowo właściciele ratowali sytuację, cierpliwie wyławiając glony. Kiedy jednak wykruszyła się zaprawa łącząca kamienie maskujące folię i materiał skalny osunął się na dno, a oczko zrobiło się brzydkie - uznali, że trzeba przeprowadzić remont. Zwrócili się do firmy ogrodniczej, która zakładała oczko. Wspólnie ustalono, że prace remontowe obejmą pogłębienie zbiornika oraz ponowne zamaskowanie folii żwirem i kamieniami. Firma pogłębiła nieckę do 1,2 metra. Ponieważ w ten sposób zwiększyła się powierzchnia dna do uszczelnienia, trzeba było uzupełnić brakujący fragment folii. Nie wymieniono jednak całej, lecz "przyspawano" nowy płat zgrzewarką elektryczną. Potem folię znowu zamaskowano, ale tym razem kruszywo połączono grubszą warstwą zaprawy cementowej. Niestety, właściciele krótko cieszyli się naprawionym oczkiem - szew "na spawie" folii pękł i woda zaczęła uciekać ze zbiornika. Wiosną podnosząca się woda gruntowa wypchnęła część folii do góry i zniszczyła warstwę maskującą folii. Remont oczka trzeba było przeprowadzić remont, czyli budowa od początku Zniecierpliwieni właściciele uznali, że pora zrobić remont raz a dobrze. Tym razem zaprosili do współpracy specjalistę - architekta krajobrazu Macieja Kiljańskiego. Zgodnie z jego zaleceniem nieckę pogłębiono do 1,8 m, a na jej brzegach uformowano półki ziemne. Pionowe ściany wykopu ustabilizowano przez osadzenie w gruncie krawężnikowych płyt chodnikowych, a na płaszczyznach poziomych ułożono warstwę betonu. Tak ustabilizowaną nieckę wyścielono warstwą wełny mineralnej, aby ochronić nową folię przed uszkodzeniem przez krawędzie płyt i ostre kamienie zatopione w betonie. Zbudowano też nowy wodospad i skutecznie zabezpieczono brzegi oczka, aby zapobiec przelewaniu się wody na zewnątrz. Po tym remoncie kłopoty z oczkiem wodnym skończyły się. Wykonanie 1. Pogłębienie oczka. Po usunięciu materiałów ze starego zbiornika oraz rozebraniu wodospadu, nieckę pogłębiono do 1,80 m w taki sposób, by najgłębsza część zajęła mniej więcej połowę jej powierzchni. Zachowano przy tym pierwotny obrys oczka, ale wokół płaskiego dna uformowano w gruncie trzy schodkowo ustawione półki szerokości od 25 do 35 cm. 2. Betonowanie niecki. Wzdłuż pionowych ścianek półek ziemnych wykopano rowki o głębokości 40 cm i szerokości około 30 cm, a potem wlano 10-centymetrową warstwę mieszanki betonowej. Kiedy beton związał, ustawiono na nim płyty krawężnikowe. Prostokątne płyty umieszczano pionowo, czyli krótszym bokiem w dół. Aby je lepiej ustabilizować w podłożu, przestrzenie między płytami a gruntem wypełniono mieszanką betonową. Na koniec wszystkie płaszczyzny poziome niecki - dno i półki - ustabilizowano 5-centymetrową warstwą betonu. 3. Fundament pod wodospad. W wyznaczonym miejscu na brzegu oczka wylano solidny betonowy fundament pod głaz - w obrysie większy od jego rzutu o kilkanaście centymetrów z każdej strony. Płaszczyźnie fundamentu nadano 3-procentowy spadek w stronę oczka. 4. Uszczelnianie zbiornika. Wybetonowaną nieckę oraz fundament pod wodospad starannie wyłożono wełną mineralną. Wymiary nowego płata folii dobrano tak, by po wyłożeniu nim wszystkich poziomych i pionowych płaszczyzn niecki został na brzegach zapas potrzebny do wywinięcia na płytach krawężnikowych wkopanych dookoła brzegu oczka. Folią przykryto też fundament pod wodospad - z takim nadmiarem, by dało się utworzyć "kołnierz" sięgający aż do wierzchołka głównego kamienia wodospadu. 5. Wodospad. Na przykrytym folią fundamencie rozłożono warstwę geowłókniny i ustawiono na niej bloczki betonowe - fundament pod głaz. Głaz wodospadu ustawiono na fundamencie tak, by jego dolna krawędź wystawała ponad taflę wody. Z tyłu i po bokach głazu wywinięto do góry "kołnierz" z folii, a następnie podparto go, jednocześnie maskując mniejszymi kamieniami. Między bloczkami fundamentu przeprowadzono rurę PVC do tłoczenia wody z oczka do wodospadu. Nieopodal zainstalowano filtr do oczyszczania wody. 6. Wykończenie brzegów. Wzdłuż brzegów oczka wykopano rowek szerokości 30 cm i głębokości 10 cm. Na górnej krawędzi płyt okalających zbiornik wywinięto wełnę mineralną i folię. Potem zagłębienie wybetonowano, co stabilizuje grunt w tym newralgicznym miejscu. Na tej warstwie betonu ułożono płyty granitowe tak, by czwartą część swej długości były nadwieszone nad taflą wody. Dzięki temu pionowy, przykryty folią brzeg oczka jest mniej widoczny. Wokół tej opaski ułożono - już bezpośrednio na gruncie - mniejsze kawałki płyt granitowych, a szczeliny między nimi wypełniono żwirem. 7. Maskowanie folii. Na dnie i półkach zbiornika rozsypano warstwę grubego żwiru rzecznego i otoczaków, tak by przysłonić folię i instalacje doprowadzone do pompy umieszczonej na dnie oczka. Do zbiornika wstawiono pojemniki z roślinami Niecka zbiornika: - betonowe płyty krawężnikowe (obrzeża trawnikowe) 75×20×8 cm - do podparcia ziemnych półek, - mieszanka betonowa (żwir, piasek, cement), - wełna mineralna grubości 5 cm z rolki, - folia EPDM, - żwir rzeczny i otoczaki, - rośliny wodne w pojemnikach. Wodospad: - mieszanka betonowa na fundament zagłębiony w podłożu, - bloczki betonowe na stopy fundamentowe, - duży głaz i kilkanaście kamieni, - geowłóknina. Brzeg zbiornika: - mieszanka betonowa, - płyty granitowe, - żwir. Wyposażenie oczka: - pompa, - zestaw filtrujący z lampą UV, - rury PVC, - dysze do wodospadu.